piątek, 28 października 2011

Uszyć uszyłam ,ale czy coś przetrwa ?

Ostatnio miałam chrapkę coś uszyć no i uszyłam .Uszyła dwie bluzeczki na szelkach ,czapkę i ... (spodenki).
Spodenki są w nawiasie ponieważ kiedy je włożyłam na Greace to po prostu się rozpadały hahah xD :D
No ,ale dwie bluzeczki całkiem, całkiem .
Beznadzieja bo nie mam maszyny i to trochę denerwujące bo normalnie niekiedy tak bardzo chcę coś uszyć ,ale jak zacznę coś szyć to normalnie zaraz już mi się odechciewa heh xD
A może jak bym miała to cacuszko to by tak nie było .A wy jak myślicie ? Jak się szyję na maszynie to się też tak męczycie przy tym ?
Ja tam o tym nie mam w ogóle pojęcia bo nawet nigdy nie dot kłam maszyny do szycia więc pojęcia nie mam xD
Dobrze ja już lece papa :*

P.S. sorcia nie ma zdjęć moich wyrobów ale szykują się z nimi sesje !
    

Krótko i zwięźle :)

A więc dziś krótko i zwięźle.
Strasznie się ciesze ,że jest długi weekend trochę odpoczynę od codziennych kartkówek masakrycznie długich zadań domowy i sprawdzianów.
I proszę zdjęcia z sesji też już dawno robionej może nie najfajniejsze ani nie za bardzo dobrej jakości ,ale się bardzo starałam i jak już mówiłam będą w odcieni szarości :












Przepraszam że zdjęcia nie są obrucone ani nic ,ale ostatnio przez przypadek usunęłam program do obróbki zdjęć ,ale za niedługo postaram się go ściągną :)
I jak już mówiłam nie są  to zdjęcia profesjonalne ani za bardzo dobrej jakości ,ale mój aparat stara się bardzo naprawdę :) 
 P.S.Greace jest ubrana w to samo co na ostatniej sesji gdyż obie były robione w tym samym dniu :) 

środa, 26 października 2011

Spacerek !

Ta notka powinna pojawić się już chwilę temu ,ale jeszcze wtedy nie wiedziałam ,że od świeże tego bloga więc zapraszam do oglądania :

Greace :Możemy iść na podwórko ?
Ja:No nie wiem...
G:Patrz jak ślicznie świeci słońce !
J:mmm...

Lecz Greace ciupelkę się zdenerwowała ...



G:Ja chce iśćce  ja chceeeee !!!!!
J;Jej już dobrze choć tylko się tak nie wydzieraj 
G:dziękuję !


Pierwsze poszłyśmy na huśtawkę oponę hehhe xD

G:Ale fajnie jupppiiii !!!


   Potem znalazłyśmy liścia :D

G:Ptrzcie liść za niedługo zima ! 






G:popatrz jeszcze zostało trochę lata stokrotka !



Potem musiałyśmy już wracać .








Jednak Greace cały czas patrzyła prze okno :)


Pa !


poniedziałek, 24 października 2011

Dzień jak co dzień :)


Cześć !
Dzisiejszy dzień nie należał do najciekawszych w moim życiu na ,ale jak to u mnie coś tam się działo .
Dowiedziałam się ,że mamy sprawdzian z przyrody w czwartek ponoć pani zapowiadała go tydzień temu no ale ...no dobra nie będę was oszukiwać nie słuchałam wtedy :D
I co tam jeszcze yyy....właściwie to nic heh :)
Macie fotkę Greace :

aha super nie będzie fotki bo wczoraj nie przełożyłam ich z aparatu na komputer... ostatnio mam coś z pamięcią .:)
Mam zamiar coś uszyć ,ale nie wiem co ...hmmmmm może jakąś bluzę dla Greace no tak bluze a materiał mi się skończył akurat ten ,z którego chciałam uszyć superrrr .Muszę coś kupić kilka jakichś materiałow, ale jeszcze nie wiem jakich .

ojej już 21:05 oo ja jeszcze nie mam zad z matmy ups ! No to na razie Pa !



niedziela, 23 października 2011

Malutkie marzenie ...


Moim malutkim marzeniem jest mieć lalkę pullip są takie śliczne i słodkie zresztą sami zobaczcie :


Np. ten Pullip Naomi 

Ale moim największym marzeniem jest mieć pullipa nie wiem jak się nazywa  ,ale liczę na waszą pomoc :


Jest naprawdę słodka jak cukiereczek :*
Choć te niewielkie laleczki są bardzo słodkie to ich cena jest ,,troszkę" większa cena to od 350 zł w górę.
Ta lalki są kolekcjonerskie dlatego kolekcjonują je osoby starsze 10 latki a nawet osoby dorosłe (większość ).
Niestety nie wiem o nich wiele i napisałam wam rzeczy które zdają mi się takie ogólne  .Więcej możecie się dowiedzieć na innych blogach jest ich naprawdę dużo . 

Pa.

Nowa bohaterka :)

Hello !
Dziś przedstawię wam nową bohaterkę bloga .Oto ona :





To zwykła lalka barbie opisana jest jako podróbka My scene ja tamnie wiem ,ale strasznie mi się podoba nie wiem dlaczego .Jak widzicie zdjęcie jest w kolorach szarości większość zdjęć też będzie w takich kolorach ponieważ zdjęcia kolorowe mojego aparatu mnie nie zachwycają .Oczywiście jakość zdjęć nie jest najlepsza ,ale lepsze to niż nic co nie ?
Lalka ma na imię Grace (Grejsi ) jak pewnie zauważyliście nie ma zginanych rąk ramion itp. dlatego strasznie trudno ją ustawić ,ale jakoś temu podołam xD

  

sobota, 22 października 2011

Początek ?

Hejka !

Jak zauważyliście ( choć was nie wiele ) zaszły małe zmiany na blogu ,teraz na tym blogu nie będą opisywane moje przeżycia itp.Już od dawna interesuję się lalkami więc.. viola i o to mamy nowy blog o lalkach.
Zrobiłam wielkie porządki i udało się mi zmienić to wielką kupę śmieci w coś co (nie wiem ) ,ale może przetrwać. 
Dokładny opis bloga powstanie w następnej notce ,poznacie w niej także nową bohaterka bloga, zdradzę tylko że ma na imię ... nie nie powiem wam bo się domyślicie (heh ).
Wiem wredna jestem .
No to do następnej notki ! Pa !